Pryty z plastyku.
Ehhh. nie rozumiem mojej klasy. Nazwali mnie głupkiem, bo zachciało mi się to spożyć przed lekcją przy dyżurujących nauczycielach. Największym problemem było... otworzenie ^_^. Otwierałem w plecaku, ale było tak zgazowane, że bardzo mozolnie to szło. Przez to zalało mi się trochę plecaka. Rozsiadłem się pod salą, pykłem fote i... no to siup ;] Przecież nikt się nie domyśli, że mam piwo w plastikowej butelce. W piciu pomógł mi kolega (bo miało być na pół, ale on ściągnął jakieś 300ml). Piwko w kerfurze, 900 ml, 10% - cena 4,60zł.
Czas na smak. Karmelowo - spalone. Jak się raz zaciągłem to nie było zbyt przyjemnie, ale pite powoli może jakoś by uszło. Ciepło się w żołądku robi jak po winku.
Zdziwił mnie kumpel, który złoił to 300ml. Fan lecha! A tymczasem powiedział 'zajebiste'.
Dostępność - 2/5
Cena - 5/5
Smak - 2/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz