poniedziałek, 23 czerwca 2014

125. [Frankfurter Brauhaus] Pilsator Pilsener

Opowiem historię tego piwka. 
Byłem se w szkole. Aro parobas mimo, że nie poszedł do szkoły nie chciał iść tego dnia na wagsy. Byłem na 3 lekcjach (pracownie, to lajt). Potem była Baśka i miał być sprawdzian. Wprawdzie miałem ściągę (cała strona A4, czcionką 4) to wiedziałem, że nie dam rady z tak wielkiej ściągi, zwłaszcza że ona czai. Baśka wychodzi 'dzisiaj sprawdzian? to musze isc skserowac'. Wtedy już wiedziałem - spierdalam. Skoro sprawdzian kserowany to ja będę miał to samo jak będę pisał w drugim terminie. Baśka czasem sama wymyśla pytania i wtedy nie jest tak kolorowo. Dałem kumplowi ściągę i misję: 'ma zapamiętać co było'. A ja se poszedłem posiedzieć przy sklepiku, posłuchałem muzy i pograłem w elme na telefonie. W międzyczasie kupiłem se lizaka za 70 gronia z gumą ;p 
Do rzeczy. Minęła lekcja, więc ruszyłem do chłopoków. Mijałem prawie wszystkich nauczycieli z którymi dzisiaj miałem mieć lekcje. Wyciągłem zeszyt i spisałem co było. Dali mi jakieś 14 pytań, a wszystkich było 16. Teraz na drugi termin zrobie se ściągi z konkretnych pytań i gra patelnia. 
No, ale żeby nie było podejrzeń nie mogę wrócić na lekcję, więc udałem się znów pod sklepik. Wziąłem kurtkę, chwilę posiedziałem i postanowiłem iść do kauflanda. 
Pierwsze co zobaczyłem to piwko powyższe. NOWOŚĆ! Od razu wziąłem + kilka innych rzeczy i do parku niedaleko eklerka. 
Tam poszedłem prawie do końca, żeby być z dala od jezdni. 

PRzysiadłem na ławeczce. Warunki prze-zajebiste. Cisza, spokój, strumyczek, piwko, muzyka, kanapeczka, chipsy. 
Znakomite uczucie, zamknąłem oczy, odchyliłem głowę noi... poczułem się zajebiście. Jak ptak ;] 
Potem zaczął padać śnieg/grad lekko i zrobiło się chłodniej, aż nagle cud. Przestało i wyszło słonko. 

Powróćmy do piwka. 
Otwieram... BUM! wystrzeliło pianą. 
Przywitał mnie dziwny zapach. Taki jakiś. Jakby piwo się rozlało na stół i zaschło. Potem z tego stolika jest taka piwna woń i taki zapach miało to piwo. 
Smak... niestety nie jest to dobre piwko. Takie jakieś kwaśnawe. Fajna puszka jedynie. Cena 1,99. 

Dostępność - 1/5 
Cena - 5/5 
Smak - 2/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz