Abrozja! Piwo niepasteryzowane. Koszt w barze 5 złotych, 6,2%.
Świetna etykieta, która ma 'duszę', taka typowa, PRL-owska. Nektar i ambrozja w jednym. Idealnie wyważony smak, gaz miło szczypie w język (nie bulgocze jak w coli). Jedyna wada to bardzo słaba piana, ale mi to nie przeszkadza. Z pewnością to piwo znalazło by się w najlepszej trójce najlepszych bronxów jakie piłem w życiu. Pamiętajcie tylko o jednym. Ciechan jest niepasteryzowany i jego trwałość to jedynie miesiąc, więc pić szybko.
Dostępność - 1/5
Cena - 1,5/5
Smak - 6!/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz