Dziwne dla mnie jest to, że jasny pełny jest w kolorystyce czarnej, a mocny w czerwonej i podczas picia ciągle myślałem, że piję słabszego niż tamten czarny, który kiedyś piłem. A tymczasem piwko to ma 6,7%. Nie pamiętam za ile kupiłem w Żabce we Władysławowie, ale cena sugerowana - 2,75, czyli coś takiego.
Piwo może i nie jest złe, ale piłem je będąc naprawdę w złym stanie fizycznym, mój organizm wariował i zwyczajnie nie miałem ochoty na piwo, w związku z czym ostatnie łyki to była mordęga, która mogła się skończyć wymiotem. Piwo spożywane na dworcu pkp w Bydgoszczy.
Ogólnie z pewnością piwo nie odrzuca, jest gorzkie i czuć wyraźną goryczkę. Wysycenie również w porządku. Jak spotkam, to spróbuję raz jeszcze.
Dostępność - 2/5
Cena - 2/5
Smak - 3,5/5
Oprawa - 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz