6,7% alkoholu. Nowość, która pojawiła się w listopadzie. Piwko sezonowe, wypuszczane tylko na okres zimowy. Producent wyraźnie pisze, że piwko służy na grzańca. Mamy nawet 2 sugerowane przepisy przygotowania:
1 sposób: 1 żółtko, 2 łyżeczki cukru, 2 łyżeczki miodu, kilka goździków, kawałek kory cynamonowej.
2 sposób: 1 łyżeczka cukru trzcinowego, 1 łyżeczka miodu, kilka goździków, 2 łyżki soku malinowego, szczyptę imbiru, szczyptę cynamonu.
Planowałem przygotować to piwko, wg. sposobu numer 1. Przeleżało u mnie 2 tygodnie, aż w końcu nie wytrzymałem i wypiłem... zimne ;)
Generalnie nie podoba mi się taka koncepcja, że trzeba samemu dodawac składniki. Bez podgrzewania jest to po prostu ekstraktywne jasne piwo. Grzańca robi się z niego samodzielnie, na tym polega koncepcja.
z racji że nie podgrzałem, ani nie użyłem jednej z dwu receptur z opakowania opowiem o smaku soute: ciężki, gliniano-chlebowy po chwili słodkawy i klejący. Jak dla mnie zwykły strong i to wcale nie jakiś wybitny, choć smaczny, ale za słodki.
Kupiono w: Sklep 'Piwa Importowane' w Bełchatowie
Cena: 2,80zł
Oprawa: 4/5
Smak: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz