5% alkoholu i 14,5 ekstrakt.
Nie jest za słodkie, czuć wyraźnie piwną goryczkę. Rzeczywiście piszą, że jest na miodzie naturalnym. Podoba mi się to, że jest niefiltrowane i matowość tworzy dobry efekt w połączeniu z ładnym, złotym kolorem piwa. Ale ogólnie nie przepadam za miodowymi piwami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz