Browar Náchod. To już mój trzeci primator w życiu z bardzo obszernej rodziny. Wszystkich jest z tego co wiem 16. Ja postanowiłem wypić wszystkie jakie są dostępne w Bełku i to jest mój cel.
Ten primator kosztował sporo (niecale 4 zlote?). Ma 21% e.w. i 9% zawartość alkoholu.
Primator smakuje bardzo podobnie do tego, którego piłem 31 października 2008 roku, czyli paskudny. O ile poprzedni primator wchodził gładko, bo miał 4%, to ten to już jakby kopia tamtego. Ciężko szedł, ale widać, że mój żołądek jest coraz twardszy, bo rok temu każdy łyk kończył się odruchem wymiotnym, tym razem jakoś powolutku, ale poszło.
Dostępność - 0/5
Cena - 1/5
Smak - 1/5
Etykieta - 2,5/5
EDIT 04.10.2018
Piwo zmieniło nazwę na Imperial oraz całą oprawę. Całkiem smaczne piwko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz